MARSZ PRZECIW PSEUDOKIBICOM
2013-09-10
9 września ulicami Krakowa przeszedł marsz milczenia pod hasłem „O futbol wolny od chuligaństwa”. Wziął w nim udział m.in. Wojewoda Małopolski, Jerzy Miller.

Media częściej dostarczały ostatnio obrazów bandytyzmu pseudokibiców niż tego, jak fani futbolu wspierają swoje drużyny w walce o puchary. Wiele osób nie godzi się jednak na to, by sport i sympatie klubowe były tylko pretekstami do incydentów i aktów wandalizmu. Krakowski marsz milczenia stanowił protest przeciw takim zachowaniom.

Uczestnicy zgromadzili się w pobliżu stadionu Cracovii przy tablicy upamiętniającej Edwarda Cetnarowskiego – pierwszego prezesa PZPN-u i byłego prezesa Cracovii. Punktem końcowym marszu był natomiast pomnik Henryka Reymana – wybitnego piłkarza Wisły. Wspólne pokonanie tej trasy stanowiło dowód, że dla prawdziwych miłośników futbolu barwy klubowe nie są płaszczyzną chuligaństwa i przemocy.

Organizatorem marszu był Małopolski Związek Piłki Nożnej. Oprócz działaczy sportowych w pochodzie wzięli udział piłkarze, trenerzy oraz uczniowie dwóch krakowskich szkół sportowych. Dołączyli się również posłowie i przedstawiciele władz. Nie dopisali jedynie przedstawiciele stowarzyszeń fanów krakowskich klubów piłkarskich.

Nikt nie wygłaszał przemówień ani nie organizował dyskusji. Jedynie transparenty wyrażały sprzeciw wobec łamania prawa przez pseudokibiców.

Marsz odbył się w przeddzień Dnia Piłkarza – święta, które ma upamiętniać zdobycie przez drużynę Kazimierza Górskiego złotego medalu na igrzyskach olimpijskich w Monachium w 1972 roku. Podobnie jak Dzień Piłkarza, także krakowski marsz milczenia jest inicjatywą służącą gromadzeniu i integrowaniu prawdziwych miłośników piłki nożnej.
małopolski urząd wojewódzki muw
Podziel się:
wstecz    do góry     drukuj